Uwielbiam nietuzinkowe słodkości tworzone z miłością, które z przyjemnością można zjeść przy pysznej kawie w gronie wyjątkowych osób. Kiedy czekolada rozpływa się w ustach a masa tworzy naturalny smak zastosowanych składników.
Natomiast tym razem chciałabym przedstawić zdrowsze ciasto / tartę z kaszą gryczaną i borówkami. Takie wyzwanie, zrobić dobre ciasto do kawy i sprawić przyjemność bliskim a wszystko bez zawartości cukru....
Przepis oczywiście znalazłam w internecie, ale jak to zwykle u mnie bywa zawsze coś dodaję od siebie lub nieco zmieniam, wykorzystując składniki, które bardziej lubię.
Głównymi składnikami są:
- kasza gryczana w ilości 400 gram,
- daktyle w ilości 200 gram,
- banany w ilości 200 gram,
- borówki 250 gram
- ja dodałam jeszcze mrożone maliny - to te piękne kleksy na tarcie. :)
Kaszę gryczaną niepaloną należy zalać zimną wodą i moczyć minimum 12 godzin. Przed zmieszaniem kaszy z innym składnikiem, należy ją dobrze wypłukać.
Daktyle należy zalać gorącą wodą i pozostawić do czasu aż zmiękną, po czym odlać wodę.
Uwaga! Przestrzegają przed użyciem sprzętu kuchennego zbyt słabego - może nie wytrzymać miksowania daktyli i kaszy gryczanej. Zalecam więc ostrożność!
Jeśli już jest przygotowany właściwy sprzęt to możemy przygotowywać składniki do blendowania: banany i daktyle. Następnie dodajemy kaszę i blendujemy wszystko razem na gładką masę. Na koniec należy przełożyć ciasto do formy.
Ja użyłam ceramicznej formy do tarty, produkcji Zakładu Ceramiki "Bolesławiec" w Bolesławcu. Wyjątkowy wygląd i możliwości pieczenia w piekarniku, pozwalają jeszcze ciepłą tartę (lub inne danie) zaserwować na stół. Efektownie i praktycznie! UWIELBIAM. Jednakże pamiętajcie, aby formę odpowiednio przygotować, tak aby tarta nie przywarła do naczynia. Nie zalecam papieru do pieczenia, dlatego że nie będzie tego pięknego efektu przy użyciu tak wyjątkowego naczynia.
Na nałożoną masę, do odpowiednio przygotowanego naczynia, układamy borówki i w moim przypadku dodatkowo maliny. Delikatnie uciskamy dłonią, aby nieco wcisnęły się w ciasto. Pieczemy je 35-40 minut w 180 stopniach.
Życzę smacznego i przyjemnego korzystania z naczyń, które posiadacie w kuchni!